22 marca 2012

Audiobook „Piramida” Henning Mankell

Henning Mankell
Piramida
audiobook, czyta Leszek Filipowicz
Biblioteka Akustyczna 2011


Moje pierwsze spotkanie z autorem i pierwsze z postacią Kurta Wallandera. Już teraz wiem, że nie ostatnie, bo takich postaci się nie zapomina. Świetne pomysły na kryminalne intrygi tutaj autor m.in. „Mordercy bez twarzy” przedstawia nam w formie opowiadań. Audiobook wydany przez Bibliotekę Akustyczną na dwóch płytach CD, czytany w wyśmienity sposób przez Leszka Filipowicza!

„Piramida” to zbiór opowiadań o Kurcie Wallanderze. Odważnym, gotowym na wiele policjancie, który szybko awansuje od sekcji prewencyjnej do kryminalnej - czyli tego, co wychodzi mu najlepiej. To historie o zagadkowych morderstwach, kryminalnych intrygach i niezwykłych bohaterach. Wszystko na tle Szwecji, gdzie kryminały prezentują się najlepiej, choć tutaj zdecydowanie czuje się niedosyt opisu miejsc. Przed Kurtem wiele wyzwań, którym musi stawić czoła, często polegając jedynie na sobie.

Kurt Wallander to policjant zdawałoby się idealny. Nie sposób go nie pokochać za jego męstwo i odwagę. Jego cynizm w niektórych sytuacjach, a także nieskrywana nienawiść do niektórych osób, czy też niezrozumienie - to wszystko składa się dla mnie na postać, od której nie sposób się oderwać. Co ciekawe, ten twardy mężczyzna, tak często ryzykujący życiem (nawet pomimo wielu upomnień przełożonych, by nie działał na własną rękę), stawał się kimś zupełnie innym, gdy chodziło o Monę, jego ukochaną. Odwaga gdzieś mijała, gdy zaczynał bać się, że ta się o niego martwi, że będzie zła, gdy się spóźni, że znów będzie miała mu za złe niedopełnienie obietnicy. Mony szybko zaczyna brakować, gdy ona i Kurt się rozstają. Ich relacje wnoszą pewne miłe rozluźnienie od wszystkich zbrodni.

Chyba jedne z ciekawszych opowieści kryminalnych, z którymi mogłam się zapoznać. Postać Wallandera jest absolutnie zachwycająca i nie mam wątpliwości, że jest najlepszym śledczym w kraju. Opowiadania są trudną formą dla tego typu historii, gdzie śledztwa są przecież długie i zawiłe. Tytułowa „Piramida” czy „Śmierć fotografa” są już jednak świetnie rozbudowane i zawierają w sobie wszystko, czego można by oczekiwać po dobrym, rasowym kryminale.

Wszystko to opowiedziane głosem Leszka Filipowicza, który w doskonały sposób przedstawia nam wszystkie twarze Wallandera tak, jakby mocno się z nim utożsamiał. Całość jest bardzo wciągająca, a miłośnicy kryminałów na pewno będą zadowoleni. Pozycja obowiązkowa dla fanów Kurta Wallandera! Audiobooka słucha się dość długo, bo to aż 14 godzin, jednak dla takiej interpretacji naprawdę warto! Polecam gorąco!

Za egzemplarz recenzencki dziękuję

Piramida cz. III - opowiadanie „Piramida” [Henning Mankell]  - KLIKAJ I SłUCHAJ ONLINE

4 komentarze:

  1. Mam w planach poznać bliżej twórczość tego pisarza. Zapowiada się nieźle:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze o tym audiobooku nie słyszałam, ale mnie zainteresowałaś. Fajnie byłoby przeczytać. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogólnie to nie przepadam za zbiorami opowiadać, jednak twoja recenzja mnie zaintrygowała. Myślę, że książkowa wersja tego utworu przypadłaby mi go gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie czytuję opowiadań, ale akurat w przypadku kryminałów chyba się skuszę

    OdpowiedzUsuń