30 listopada 2013

"Kamyk" Joanna Jodełka

Joanna Jodełka
Kamyk
Wydawnictwo Świat Książki 2012


Na jednej z ulic w Poznaniu padają strzały. Ginie prezes dobrze prosperującej firmy, ranna zostaje jego pracownica, Ewa. Jedynym świadkiem, który mógłby rozpoznać sprawcę jest Kamila – dwunastoletnia córka Ewy, nazywana Kamykiem. Nie rozwiązuje to jednak wszystkich problemów. Kamyk jest niewidoma, a mordercę kojarzy jedynie z jego zapachem. Kiedy Ewa przebywa nieprzytomna w szpitalu, dziewczynka trafia pod opiekę Daniela Kocha – mężczyzny, który wcześniej spędził noc z jej matką. Zmuszony do podjęcia się tego trudnego zadania nie wie jeszcze, że życie Kamili wciąż jest w niebezpieczeństwie i będzie musiał wiele uczynić, by ją ocalić.


Joanna Jodełka zadebiutowała kryminalną powieścią "Polichromia", która zaowocowała Nagrodą Wielkiego Kalibru jako najlepszy kryminał 2009 roku. Otrzymała również stypendium od Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej za rozwinięcie projektu scenariusza o Marszałku Piłsudskim oraz stypendium Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. "Kamyk" to trzecia powieść spod pióra tej autorki. Trzeba przyznać, że dotychczasowe osiągnięcia robią wrażenie, co bez wątpienia zachęca do zapoznania się z jej twórczością.

"Kamyk" to historia niebanalna z bardzo dobrą historią i motywem w jakimś stopniu poruszającym. Niewidoma dziewczyna, która w tak małym stopniu zna świat, nagle znajduje się w samym centrum skomplikowanych zawirowań, jej życie jest zagrożone, a ona nie wie nawet, w którą stronę najlepiej jest uciekać. Kamila to jednak bohaterka pogodzona ze swoim losem. Odważna, śmiała, czasem nawet mocno zgryźliwa i bardzo krnąbrna. To świetnie stworzona kreacja, a autorce można pogratulować pomysłu na nią i dopracowania do samego końca.

Sama powieść wypadła średnio, momentami nudnawo. Na początku dość trudno było odnaleźć się w stylu autorki, licznych postaciach, które potem odgrywają niemal żadną rolę i szerokich opisach najdrobniejszych rzeczy. Później historia nabiera tempa, choć wciąż wydaje mi się, że brakuje w niej obiecywanego dreszczyku emocji. Jak na kryminał, historia jest trochę zbyt przewidywalna, a czasami nawet bardziej skupia się na całej obyczajowości postaci niż na samym kryminalnym wątku.

Po tej książce oczekiwałam trochę więcej. Zaciekawiła mnie swoim opisem, a kryminały – które czytuję dość często – zawsze zapewniają mi parę godzin dobrze spędzonego czasu. "Kamyk" czyta się bardzo szybko, gdy już zapozna się ze wszystkimi bohaterami i zrozumie problem powieści, ale niestety nie zachwyca i czasem wręcz nudzi. Nietypowa jak na kryminał, ale niezbyt zajmująca i szybko się o niej zapomina.

ISBN: 978-83-273-0079-9
Cena okładkowa: 29,9 zł
Liczba stron: 254

Zainteresowanych zachęcam do zapoznania się z fragmentem książki na stronie Cyfroteki.

Kamyk [Joanna Jodełka]  << KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

20 listopada 2013

"Ucieczka Andromedy" Jaquín Borrell

Jaquín Borrell
Ucieczka Andromedy
Wydawnictwo Albatros 2011

Parma, Italia, II połowa XVI wieku. Felice Righetti zwany Lattaio, młody, jeszcze niedoświadczony malarz przystępuje do konkursu ogłoszonego przez księcia Parmy. Tematem jest twórcza interpretacja greckiego mitu o księżniczce Andromedzie, która zostaje ocalona przez Perseusza w starciu z morskim potworem. Lattaio musi odnaleźć inspirację, która z wdziękiem poprowadzi jego pędzel. Pewnej nocy na dziedzińcu kościoła w deszczu zauważa przerażoną dziewczynę, uciekającą przed prześladowcami ścigającymi ją z polecenia kapitana Lo Sparviero. Malarz spieszy jej na ratunek, udzielając azylu w kościele swego stryja i ukrywa przed kapitanem. Tym samym dziewczyna staje się jego muzą, inspiracją do stworzenia obrazu. Od tej chwili staje się jego Andromedą.

Krótka, lecz piękna książka, która uwrażliwia na piękno sztuki. Autor przeniósł nas w sam środek mitycznej walki pomiędzy morskim potworem a bohaterem, walczącymi o życie i niewinność pięknej Andromedy. Dzięki niemu bierzemy udział w tworzeniu dzieła, od doboru barw aż po grę świateł; sami jesteśmy świadkami tworzenia niezwykłego tworu, pojawienia się inspiracji, która prowadzi dłoń malarza i przenika kolorami na płótno.

W trakcie powieści zostajemy wprowadzeni w świat, w którym mityczna opowieść przenika alegoriami do świata rzeczywistego. Nieznajoma dziewczyna naprawdę staje się Andromedą, kapitan Lo Sparviero potworem, a Lattaio bohaterskim Perseuszem. Felice podejmując się namalowania obrazu, nigdy nie podejrzewał, że historia mitycznej księżniczki naprawdę przedrze się do jego życia. Robił jednak wszystko, by stanąć na wysokości zadania, podejmując się czynów godnych herosa.

Gustave Moreau „Perseus and Andromeda” 
Naturalny karmin świeżego granatu układał usta w tajemniczym uśmiechu. Szukałem ciemnego błysku jej oczu płonących ciekawością. Nie pamiętam, w jakich proporcjach zmieszałem farby, ale można by powiedzieć, że kiedy ona spała, umoczyłem pędzel w jej tęczówkach.”

Książka napisana jest bardzo prostym i przejrzystym językiem, choć autor nieustannie używał pięknych, poetyckich słów. To wzbogaciło i pozwoliło lepiej zrozumieć proces powstawania dzieła. Powieść czyta się jednak z łatwością, a historia urzeka. Zadziwia swoim czarem, a zarazem wciąż trzyma w napięciu, przygotowując nas na koniec i ostateczną walkę dobra ze złem, bohatera z potworem. Większość rozdziałów upływa na malowaniu samego obrazu, stawianiu kolejnych kresek i dobieraniu barw, z których potem wyłania nam się wizerunek przerażonej Andromedy - „strachu w napięciu jej mięśni i nadziei na ratunek w jej oczach”.

Ciekawa i niezwykła z pięknym odniesieniem do greckiej mitologii. Poetycka i zaskakująca. Polecam!

ISBN: 978-83-7659-167-4
Tytuł oryginalny: La Liberación de Andrómeda
Liczba stron: 248

18 listopada 2013

"Ja i pani M." Jemma Forte

Jemma Forte
Ja i pani M.
Wydawnictwo Świat Książki 2010


Francesca Massi nie przeżywa teraz najlepszego okresu w swoim życiu. Jej marzenia o zostaniu aktorką legły w gruzach już dawno, choć wciąż nie potrafiła pogodzić się z tą myślą. Na domiar złego zostaje wyrzucona z pracy i tego samego dnia rzuca ją chłopak. Pora jednak przejrzeć na oczy. Trzeba wziąć się w garść i przestać bujać w obłokach. Gdy zyskuje możliwość pracy jako asystentka gwiazdy, wie, że to szansa na nowe życie, która dodatkowo pomoże jej pozostać w świecie filmu. Nie zdaje sobie jednak sprawy, jak trudne zadanie ma do wykonania. Pani M. jest szefową trudną i apodyktyczną, a Fran odkrywa, że świat aktorki skrywa jeszcze wiele tajemnic.


Szefowa rodem z piekła. Tak można określić Caroline Mason, aktorkę-gwiazdę, bo jej zachcianki są iście diabelskie. Fran musi codziennie dokonywać rzeczy niemożliwych, załatwiać wszystko, czego zażyczy sobie pani M. jak najszybciej się da, nie licząc nawet na żadne pochwały. Ta lektura nie bez przyczyny przywodzi na myśl dobrze już znane "Diabeł ubiera się u Prady", bo historie są niezwykle podobne. Kobieta władcza, która ma wszystko na kiwnięcie palcem i jej ambitna asystentka, wypełniająca zadania nie do wykonania. Z tym, że tu nie mamy do czynienia ze światem mody, lecz sceną filmową. Reszta wygląda podobnie - i pragnienia, i test wytrzymałości przebiegają w podobny sposób.

W zasadzie w tej książce nie występuje nic nowego, a historia jest dość przewidywalna. Kolejne wydarzenia niejednokrotnie wydają się być dość surrealistyczne, a autorka chyba zbyt często patrzyła przez różowe okulary, pisząc tę powieść. Jeśli nawet bohaterka popełnia jakieś błędy, te bardzo szybko działają na jej korzyść. Wyrzucona z pracy? I tak jej nie znosiła i niemal natychmiast znalazła coś odpowiedniego. Rzucił ją chłopak? I tak go nie kochała, a na dodatek niemal od razu spotyka mężczyznę marzeń. Poza tym są tu takie banały, jak: nieszczęśliwe życie sław, romans, zdrada, kłótnie, ciąże i cała masa problemów, które albo okazują się nieporozumieniem, albo magicznie się rozwiązują.

Chociaż powieść jest tak prosta i nierzeczywista - co nie omija nawet idealnego zakończenia, gdzie wszystko się udaje i jest pięknie jak w bajce - czytało się ją bardzo szybko, raczej z uśmiechem na twarzy. Napisana jest z humorem, a historie zza kulis potrafią zaciekawić. Trudno mi jednak oprzeć się wrażeniu, że ta historia jest mocno oderwana od rzeczywistości. To opis małych problemów, które przestają mieć znaczenie, bo szybko usuwają się w cień, ludzi, którzy podejmują życiowe decyzje tylko dzięki bohaterce i Fran, która zdecydowanie urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą. Przyjemna lektura, lecz powtarzalna i pełna frazesów, przedstawiająca nam "życie-cukierek" z mocno przerysowanym zakończeniem "i żyli długo i szczęśliwie".


Tytuł orgyinalny: Me And Miss M.
ISBN: 978-83-247-1612-8
Liczba stron: 348
Cena okładkowa: 34,9 zł

14 listopada 2013

"Dom Tajemnic" Chris Columbus, Ned Vizzini

Chris Columbus, Ned Vizzini
Dom Tajemnic
Wydawnictwo Znak 2013


Dom tajemnic daje początek nowej, przygodowej serii pełnej niebezpieczeństw i nieprzeciętnych postaci. Autorami książki są Chris Columbus - znany reżyser Harry'ego Pottera, Służących czy Percy'ego Jacksona oraz amerykański pisarz Ned Vizzini. Razem postanowili stworzyć powieść dla młodzieży, która przyciągnie czytelników nieograniczoną wyobraźnią i historią, w której naprawdę wszystko może się zdarzyć.

Rodzeństwo Brendan, Kordelia i Eleanor wraz z rodzicami przeprowadzają się do nowego, wspaniałego domu zachwycającego rustykalnym wnętrzem i cennym wystrojem. Okazuje się niegdyś był on posiadłością pisarza Denvera Kristoffa, który pozostawił po sobie bogatą bibliotekę i sekretną przeszłość. Teraz ktoś nie chce, aby rodzina Walkerów przeniosła się do tego miejsca, dlatego wkrótce dzieci stają przed obliczem podstępnej Wichrowej Wiedźmy i tajemnic skrywanych przez swego pradziadka. Tym samym rozpoczyna się ich przygoda, rzucając je w wir niebezpieczeństwa i bohaterów wyrwanych ze stronic książek.

Książka w ciekawy sposób przedstawia nam morze osobliwych postaci i niejednokrotnie poraża swoją fantazją. Tutaj nic nie jest niemożliwe, a gdy już raz zadrze się z tajemniczymi, mrocznymi siłami, trzeba przejść długą drogę, aby wyplątać się z kłopotów. Tego zadania podejmuje się trójka rodzeństwa, która musi wykazać się swoim bohaterstwem i pomysłowością, by wyjść cało z opresji i ocalić swoich rodziców. Książka potrafi zainteresować, choć jej porównania do Harry'ego Pottera są mocno przesadzone. Czuć tu pióro reżysera, nie pisarza, a sama historia nie porywałaby, gdyby nie wyjątkowe, często nieprzewidywalne postacie.

Język książki jest bardzo nieskomplikowany, w sam raz dla nastoletnich czytelników, lecz nie tak uniwersalny, by chciało się do niej wracać przez kolejne lata. Jedno jest pewne - autorzy zrobili wszystko, by jak najczęściej zaskakiwać swoich odbiorców. Tutaj nigdy nie wiadomo, co czeka nas w następnym rozdziale, z kim tym razem przyjdzie się zmierzyć trójce rodzeństwa i czy na pewno wyjdą z tego bez szwanku. Olbrzymy, szkielety, piraci i Król Burz - to jeszcze nie wszystko, co czai się na kolejnych stronach. Wciąż pojawiają się nowi, coraz bardziej niebezpieczni przeciwnicy.

Bohaterowie książki stają niejednokrotnie przed trudnymi bohaterami, muszą zwalczać pokusy i wykazywać się wielką odwagą, by powrócić do realnego świata. To i sposób wprowadzania kolejnych postaci do historii na pewno czynią z tej książki rzecz niezwykłą i niepodobną do innych. Nie trudno jednak zarzucić tej powieści przewidywalność i zbyt lekki styl, który nie wymaga wiele od czytelnika. Ciekawa historia dla młodszych odbiorców, którzy lubią rzucić się w wir przygody. I choć niesłusznie promowana jako dzieło na miarę sławnego Pottera, wciąż bardzo twórcza i zajmująca.


Tytuł oryginalny: House of Secrets
ISBN: 978-83-240-1962-5
Liczba stron: 506
Cena okładkowa: 34,9 zł

9 listopada 2013

"Milion słońc" Beth Revis

Beth Revis
Milion słońc, tom 2
Wydawnictwo Dolnośląskie 2013

Na tę książkę czekałam z utęsknieniem po bardzo pamiętnej lekturze "W otchłani", która kompletnie mnie zachwyciła w ubiegłym roku. Podobało mi się w niej niemal wszystko - cały wielki, wspaniały świat, gdzieś daleko we wszechświecie podążający ku nowej Ziemi i ku konkretnym celom. Bohaterowie, którzy mają swoje mocno określone przeznaczenie i które, jakby się wydawało, ciężko jest zmienić. Swoim debiutem autorka zachwyciła wielu. Teraz wreszcie możemy poznać ciąg dalszy historii Amy, Starszego i pozostałych mieszkańców statku, który jest coraz bliżej swojego celu. "Milion słońc" na nowo otwiera przed nami wszechświat.

Na pokładzie "Błogosławionego" obalono dyktaturę Najstarszego i wreszcie mają zapanować nowe porządki. Koniec z otumanianiem ludzi fidusem, czas na wyzwolenie ich spod jego szkodliwych wpływów i spokojne podążanie do Centauri-Ziemi. Pojawiają się jednak nowe przeszkody. Kiedy okazuje się, że silniki nie działają i statek stoi w miejscu, a na pokładzie zaczyna dochodzić do dziwnych morderstw, ludzie zaczynają się buntować. Starszy pomimo starań nie potrafi zyskać ich przychylności, a Amy musi ruszyć tropem zawiłych wskazówek pozostawionych jej przez jednego z uczestników misji, które mają doprowadzić ją do odkrycia tajemnicy skrywanej przez załogę. Nikt nie wie, czy misja ma wciąż szansę zakończyć się powodzeniem i czy gdzieś tam rzeczywiście jeszcze czeka na nich nowy świat.

Druga część odysei wydaje się mniej porywająca od pierwszej. Ten świat już nie zaskakuje, gdy znamy zasady w nim panujące, gdy wiemy, do czego zdolni są zamieszkujący go ludzie. Autorka opiera się więc na powolnym odkrywaniu kart całej misji, które poddają w wątpliwość jej pomyślne zakończenie. O ile proces ten przebiega bez większych emocji i niespodzianek, o tyle ujawnienie wszystkich tajemnic pozwala nam na nowo pokochać tę historię. Autorka skutecznie przypomina, za co uwielbiać można jej książki. Powieść rozbudza pewną nostalgię za tym, co było i za tym, co być może już nigdy nie nastąpi. Uświadamia piękno świata, za którym tęsknić mogą tylko ci, którzy dawno lub nigdy nie mieli okazji go ujrzeć.

Głównej bohaterce, Amy, która znalazła się na pokładzie "Błogosławionego", szybko udało się zdobyć moją sympatię. Potrafi wziąć sprawy w swoje ręce, nie rzuca się bezmyślnie w ramiona miłości, zawsze działa z rozmysłem i wielką odwagą, ale cechuje się bardzo subiektywnym spojrzeniem na świat. Dzielnie przemierza kolejne kroki ku odkryciu tajemnicy, nie zawsze zgadza się ze Starszym i ma swoje często kontrowersyjne zdanie. Nie jest postacią taką, jakiej się od niej oczekuje, co tchnęło w nią wiele życia. Starszy to z kolei postać momentami zbyt przewidywalna, o niedocenionej dobroci, podejmująca zawsze słuszne decyzje. Tym razem nie zaskakuje, choć wyraźnie wyrasta z niego przywódca, którego załoga będzie potrzebować w kolejnej części.

Beth Revis kończąc tę książkę efektywnie rozbudza pragnienie na kolejne rozdziały. Ostatnie strony otwierają przed nami dalszy ciąg historii, która na razie musi pozostać jedynie niezwykle kuszącą tajemnicą. Bardzo lubię tę książkę za to, że jest tak pełna emocji i skomplikowanych wyborów, konfrontacją różnych osobowości i różnych celów. Bohaterowie ewoluują i czasem podejmują złe decyzje, które zawsze mają wielki wpływ na innych. Myślałam, że zapomniałam już, czym wcześniej urzekła mnie ta "śmiertelna odyseja". Beth Revis jednak znów mi to przypomniała. Polecam gorąco!

Tytuł oryginalny: A Million Suns
ISBN: 978-83-245-9136-7
Cena okładkowa: 37 zł
Liczba stron: 373

W otchłani Tom 2: Milion słońc [Beth Revis]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE


Recenzja tomu I 
"W otchłani" Beth Revis

4 listopada 2013

"Ocal mnie od złego" Alloma Gilbert

Alloma Gilbert
Ocal mnie od złego
Seria: historie prawdziwe
Wydawnictwo Znak 2012


Przyszła pora na książkę pochodzącą z serii, która zawsze porusza. Prawdziwe historie, które wydaja się być całkowicie nierealne, bo to niemożliwe, żeby ludzi było stać na takie czyny wobec innych. Rzadko zdarza mi się sięgać po takie książki, lecz jeśli już to robię, zawsze czytam je bardzo szybko, od razu od pierwszej do ostatniej strony, bez przerwy. Autorka dziś już potrafi opowiadać o tym, co się stało, gdy była dzieckiem, chociaż jej piekło poniekąd trwa nadal.

Kiedy Alloma była małą dziewczynką, jej rodzicie, mający problemy z narkotykami, nie potrafili poradzić sobie z zapewnieniem jej dobrego życia. Kochali ją ogromnie i pomimo swoich problemów, nie chcieli z niej rezygnować. W końcu jednak sytuacja zmusiła ich do oddania jej w "dobre" ręce Eunice Spry. Kobiecie udało się już wcześniej zdobyć zaufanie rodziców, poza tym opiekowała się też innymi dziećmi. Koszmar w domu Eunice dojrzewał powoli, aż w końcu ujawnił prawdziwą naturę fanatyczki religijnej, która katuje swoje dzieci.

Historia jest naprawdę wstrząsająca. Eunice Spry jest świadkiem Jehowy i uważa, że w dzieciach, którymi się opiekuje, siedzi diabeł. Karze je za najdrobniejsze przewinienia, które mają uczynić z nich dobre, grzeczne dzieci. Wlewa im płyn do mycia naczyń do gardła, by nie kłamały, każe całą noc stać nago koło swojego łóżka, albo jeść szczurze odchody - a wszystko to, by uczynić z nich lepsze dzieci. Bije je czym popadnie i nakazuje zapomnieć o swojej przeszłości, rodzinie i nawet swoim prawdziwym nazwisku. Wpycha drewnianą pałkę do buzi, raniąc przełyk do krwi, bijąc boleśnie w tym samym czasie po stopach. Głodzi je przez wiele dni z błahych powodów. Każe jeść własne wymiociny i odchody. A wszystko to z dziwnej, nieprawdziwej miłości.

Alloma spędziła w domy Eunice kilkanaście lat, bojąc się każdego dnia o siebie, lecz też przez ten długi czas zobojętniając się na ból i krzywdę wobec innych dzieci. Kiedy każdego dnia doświadcza się takich rzeczy, trudno wciąż reagować na nie z tak samym wielkim strachem. Pewnego dnia one spowszedniały, a dzieci wiedziały, że tak czy inaczej czeka je kara, obojętnie czy zrobią coś źle czy nie.

Czyny, jakich podejmuje się Eunice wobec dzieci, są zatrważające. Trudno zrozumieć, jak i dlaczego ta kobieta krzywdziła je w taki sposób przez tyle lat, nazywając się tym samym kochającą matką, która pragnie dla nich tylko ich dobra. Cała sprawa dopiero po wielu latach, gdy Alloma była już dorosła, trafiła do sądu, a Eunice została skazana na 12 lat więzienia. Do końca jednak twierdziła, że nic z tego, co opowiadały te dzieci, się nie zdarzyło, a on a kochała je bezwzględną i mocną miłością.


ISBN: 978-83-240-1701-0
Liczba stron: 319
Tytuł oryginału: Deliver Me From Evil. A sadistic foster mother, a chidlhood torn apart
Cena okładkowa: 14,9 zł (wydanie kieszonkowe)


Istnieje też książka napisana z perspektywy jednego z dwóch chłopców pod opieką Eunice, Christophera Spry: Child C: Surviving a Foster Mother's Reign of Terror.